Współczynnik odrzuceń i jak go odczytać
Współczynnik odrzuceń (ang. bounce rate) jest jednym z istotniejszych wskaźników naszej strony, zwłaszcza jeżeli dbamy o jej atrakcyjności. Wyraża on procent osób, które opuściły naszą witrynę po przejrzeniu jednej strony. Istnieją również opinie, że wpływa on na pozycję w wynikach wyszukiwania. Jeżeli rzeczywiście ma na nią wpływ, to bezpośrednio znikomy. Natomiast należy traktować go jako ważny czynnik pośredni. Niski współczynnik odrzuceń świadczy przeważnie o tym, że osoba odwiedzająca znalazła szukaną informację i zainteresowana przeszła na kolejną podstronę.
Pośredni wpływ na wyniki wyszukiwania polega na samym zainteresowaniu informacjami oraz użytecznością strony. Jeżeli witryna spodobała się, istnieje prawdopodobieństwo, że zostanie ona polecona dalszym osobom w formie ustnej (rozmowie) czy elektronicznej (email, odnośnik na własnej stronie, blogu czy forum, wzmianka na portalu społecznościowym). A więc w ostateczności wszystko to, na czym nam najbardziej zależy, ujęte najczęściej pod pojęciem marketing wirusowy, czasami reklamą wirusową lub (ang.) viral marketing. Jest to jedna z najlepszych, powszechnie akceptowanych form reklamy (polecenie usług/produktu przez znajomych). Niski współczynnik odrzuceń może powodować wyższą konwersję niż pierwsza pozycja w wynikach wyszukiwania.
Jak czytać współczynnik odrzuceń?
Wiele osób widząc wysoki współczynnik odrzuceń dotyczący ich strony załamuje ręce i nie wie co dalej zrobić. O ile ogólny procent dla całej witryny może być wysoki, należy analizować go w odniesieniu do poszczególnych słów kluczowych i stron, do których prowadzą. Prostym sposobem na to, można okazać się podzielenie zapytań (słów kluczowych) na kilka grup i analizowanie tych dla nas najistotniejszych.
-
Przykładowy podział słów kluczowych:
- związane z marką – czyli słowa bezpośrednio zawierające nazwę firmy/marki
- usługi i produkty – słowa kluczowe zawierające naszą ofertę
- powiązane z usługami/produktami – słowa związane naszą ofertą (np. szczegóły techniczne, ceny, opinię)
- tematyczne – powiązane ze specyfiką branży, w której funkcjonujemy
Najlepiej wg mnie analizować je w kontekście ogólnej ilości podstron na jednego odwiedzającego oraz czasu poświęconego na ich przejrzenie.
..takie wyjątki o których trzeba pamiętać jak np: numer telefonu (landing page na usługę/produkt i od razu numer telefonu po który sięgamy), no ale to juz jest konwersja poza serwisem, ale przykład działa, pozdrawiam
Ja mam wysoki współczynnik odrzuceń, ale reklama kieruje na ofertę jednostronicową. I co Wy o tym myślicie?
A jak współczynnik odrzuceń ma się do bloga, (niefirmowego)? Jak w tym przypadku traktować rodzaj zapytania? Jako tematyczne? Będę wdzięczna za odpowiedź.
Ciekawa treść + dobre słowa kluczowe = kluczem do uzyskania niskiego współczynnika odrzuceń.
Uszlachetniacze – testy i opinie